UDZIAL
POLAKOW W RSMP I RSMS.
W Polsce, z nowych
samochodow pojawily w sezonie 2000: Toyota
Corolla WRC dla Leszka Kuzaja, VW
Golf KitCar dla Tomasza Kuchara (Toyota
Celica GT4 w wystepach zagranicznych). Robert
Herba otrzymal juz Seata Cordobe WRC,
ktorego testowal 1 grudnia 1999. Janusz
Kulig jedzie Fordem Focusem WRC
(w niektorych wystepach zagranicznych podrozujac
jednak Escortem). Zapowiada sie
zatem pasjonujaca walka o tytul Mistrza Polski 2000,
podobnie jak to mialo miejsce w roku 1999.
- Wywiad z
Krzysztofem Holowczycem po
Rajdzie Wisly '99.
|
|
|
Krzysztof
Holowczyc ze swym zeszlorocznym pilotem, Jean-Marc
"Fortepian" Fortinem pozostali co
prawda w Subaru Imprezie WRC, jednak
juz innym niz w zeszlym roku. W sezonie 2000 ten
samochod prezentuje najnowsza technologie Subaru,
dostepna rowniez kierowcom fabrycznym. W tym roku
(podobnie jak w poprzednim) sa nimi: Juha
Kankkunen i Richard Burns. W
prezentacji najnowszego samochodu
Holowczyca wzial rowniez udzial sam Kankkunen.
Rally of
Sweden
Za nami druga eliminacja
Mistrzostw Swiata - Rajd Szwecji. Jest to zarazem
pierwsza "swiatowa" impreza w tym roku, w
ktorej wzieli udzial Polacy. Krzysztof
Holowczyc i Jean-Marc Fortin w
nowej Imprezie, oraz Tomasz
Kuchar i Maciej Szczepaniak w
Toyocie Celice GT4. Obie zalogi dojechaly do
mety, co w przypadku Kuchara, dla ktorego byl to
dopiero drugi start w RSMS w jego karierze, nalezy
chyba uwazac za najwazniejsze osiagniecie. Tomek
narzekal co prawda na "staruszke" Celice,
jednak dowiozla ona zaloge na - mysle, ze nie
najgorszym - 31 miejscu w klasyfikacji generalnej.
"Holo" natomiast zajal o
jedno "oczko" gorsza pozycje, niz w zeszlym
roku - 16. W pierwszym etapie polsko-belgijska zaloga
znajdowala sie w okolicach 25 miejsca. W sobote
poszlo nieco lepiej; zaczeli odrabiac straty,
spowodowane - jak twierdzil Holowczyc - klopotami z
m. in. turbina. Na jednym z najdluzszych (50
kilometrow) odcinkow uzyskali 14 czas, i to wszystko
pozwolilo na wywindowanie sie na 16 pozycje. Tak
pozostalo juz do konca. W niedziele Subau Polaka i
Belga jechalo przez jakis czas z uszkodzonym
amortyzatorem, co jednak nie zmienilo sytuacji w
tabeli.
Rajd
wygral Marcus Gronholm w Peugeocie
206 WRC - jest to zyciowy sukces tego
mlodego kierowcy, a rowniez i dla Peugeota jest to
nie lada wyroznienie, zwlaszcza dla modelu
206 WRC.
Zimowy Rajd
Dolnoslaski
Rajd przez wielu znawcow
wsrod kibicow okreslany jako: "do dupy". Od
poczatku wiadomo bylo, ze walczyc o zwyciestwo beda: Leszek
Kuzaj/Andrzej Gorski (Toyota Corolla
WRC), Robert Herba/Jacek
Rathe (Seat Cordoba WRC), oraz Janusz
Kulig/Jaroslaw Baran (Ford Focus
WRC). Juz na pierwszym oesie wycofal sie po
awarii skrzyni biegow Janusz Kulig.
Wielu kibicow zywilo nadzieje, ze skoro ma on
samochod z "najwyzszej polki", oraz takowy
profesjonalny serwis, to nie bedzie w tym roku obaw o
dojechanie do mety bez powaznych awarii. Niestety -
co najmniej "zimowy" zaloga Focusa bedzie
musiala zaliczyc do nieudanych. Od poczatku na
prowadzenie wysunal sie Kuzaj (jadacy
w tym roku w barwach Mocne
Rally Team) i tak juz
zostalo do konca. Jego teamowym
partnerem jest Marcin Turski ze
slowackim pilotem Emilem Hornackiem (Mitsubishi
Lancer Evo VI). Robert Herba natomiast
pojechal w tym rajdzie nieco "zapoznawczo",
jesli chodzi o samochod. Oto jego wypowiedz po
pierwszym etapie: Na kilku oesach bylismy blisko
Leszka, ale sami mielismy wielkie problemy, bo
samochod nam skakal na boki. Skladalem to na karb
zawieszenia takiego pol-lodowego. To jednak brak
doswiadczenia w jezdzie tym samochodem (...) Przy
hamowaniu stawialo nas tylem do przodu. Sprawdzalismy
wszystko, zawieszenie, hamulce, zbieznosci. Okazalo
sie potem, ze niesprawny byl lewy amortyzator.
Dopiero po wymianie pojechalismy na tym lodowym
odcinku swobodnie."
Niedlugo
po rajdzie okazalo sie, ze Marek Gieurszczak
ma klopoty ze sponsorami. Jako ze jest zainteresowany
wylacznie samochodem klasy WRC, nie
moze pozyskac odpowiednich srodkow finansowych.
Rally of
Portugal
Rajd Portugalii Polacy
(po raz pierwszy trzy zalogi polskie) rozpoczeli
bardzo dobrze. Zarowno Holowczyc z
Fortinem, jak i Kulig z
Baranem plasowali sie w okolicach konca
drugiej dziesiatki. Kuchar i
Szczepaniak nieco gorzej, jednak na pewno
nie zwalniali. Pierwszy mial pecha Kuchar;
wypadniecie z drogi na OS 4 i powrot kosztowaly ich
ok. 23 minut i spadek na przedostatnie miejsce. Na OS
7 Holowczyc urwal jedno z przednich kol. Do mety
dojechal na trzech i wtedy okazalo sie, ze
uszkodzeniu ulegla takze miska olejowa. Serwis
oddalony byl o 8 kilometrow, jednak w obawie o
silnik, zaloga Wizji TV wycofala sie z rajdu. Trzecia
polska zaloga Janusz Kulig/Jaroslaw Baran w
Fordzie Focusie WRC przejechala 7,5 OSu...
Na osmym wypadli z drogi, co okazalo sie zabojcze dla
samochodu. Zmuszeni byli rowniez wycofac sie z
imprezy.
Rajd Warszawski
Rajd odbyl sie w dniach
14-15 kwietnia 2000r. Stawilo sie nan okolo 90 zalog,
w tym cala czolowka polskich kierowcow, oprocz
Krzysztofa Holowczyca, majacego w planach starty w
Mistrzostwach Swiata. W zamian kibice ujrzeli Roberta
Gryczynskiego, ktory borykal sie z
problemami finansowymi od poczatku sezonu. W
"Warszawskim" wystartowal Toyota
Corolla WRC w barwach Tedexu.
Pojawil sie takze - majacy te same klopoty - Cezary
Fuchs z pilotem Markiem Gabrielskim,
jadacy niezmiennie Toyota Celica GT4. Od
poczatku trwala zacieta walka o pierwsza lokate
miedzy Leszkiem Kuzajem (Toyota
Corolla WRC, Mocne Rally Team), a Januszem
Kuligiem, z ktorej jeszcze w pierwszym
etapie zwyciesko wyszedl ten drugi. Takze zaciety boj
o 3 miejsce toczyli miedzy soba Robert Herba (Seat
Cordoba WRC) i Robert Gryczynski.
Po pierwszym etapie na 3 pozycji znalazl sie Herba,
za nim Lukasz Sztuka z pilotem Zbigniewem
Cieslarem w Mitsubishi Lancerze EVO
VI. Gryczynski musial sie zadowolic 5
miejscem. Nazajutrz role sie odwrocily. Po kolejnych
OSach Gryczynski wyraznie wyprzedzal
Herbe, az do OS14 (Trojkat), gdzie
zaloga Cordoby wycofala sie z rajdu
po awarii skrzyni biegow. Ostatecznie zwyciezyl Janusz
Kulig z Jaroslawem Baranem
w Fordzie Focusie WRC przed Leszkiem
Kuzajem i Andrzejem Gorskim w
Toyocie Corolli WRC oraz Robertem
Gryczynskim i Tadeuszem Burkackim
rowniez w Toycie Corolli WRC. Rajd
ukonczyly 62 zalogi.
Rajd Krakowski
Impreza miala miejsce w
dn. 11-13 maja w Krakowie i okolicach. Od samego
poczatku zwyciezcow upatrywano w - co powoli staje
sie tradycja tego sezonu - zalodze "Mocne
Rally Team" w osobach Leszka
Kuzaja i Andrzeja Gorskiego
w Toyocie Corolli WRC oraz w
kierujacym Fordem Focusem WRC Januszu Kuligu z
pilotem Jaroslawem Baranem (Marlboro
Rally Team). Po pierwszym etapie, ktory
obejmowal 13 OSow prowadzil Kuzaj z przewaga ponad 13
sekund nad Kuligiem. Trzecie miejsce to Robert
Herba z Jackiem Rathe w Seacie
Cordobie WRC. Ich strata do poprzednikow
byla raczej zbyt duza, aby pokusic sie o 2 lokate,
natomiast przewaga nad nastepna zaloga: Sztuka/Cieslar
(znakomita jazda N-grupowym Mitsubishi
Lancerem EVO VI) byla na tyle duza, ze Herba
zdecydowal sie na spokojna jazde majaca na celu
utrzymanie dobrego, 3 miejsca. Znakomicie jadacy Sztuka
w wypozyczonym ze stajni braci Stecow
Lancerze, przesunal sie na 3 lokate po odpadnieciu Roberta
Gryczynskiego i Tadeusza Burkackiego w Toyocie
Corolli WRC. Przyczyna wypadnicia z trasy i
powaznego zniszczenia samochodu bylo - jak twierdzil
sam Gryczynski - zablokowanie
tylnego hamulca. Drugi etap rajdu to 6 kolejnych OSow
i wlasciwie zadnych zmian. Leszek Kuzaj z
Andrzejem Gorskim zdobyli kolejne punkty
umacniajac sie na pozycji liderow w klasyfikacji
Mistrzostw Polski.
|